Halina Alfreda Auron: „Szara godzina”, „z łzą w oku”

27 marca 2020

Ilustracja do artykułu Halina Alfreda Auron: „Szara godzina”, „z łzą w oku”

Szara godzina

kolory z drzew porwał wiatr, kiedy zioła i kwiaty oczekują na przebudzenie rozciąga się mglista zaduma na progu wieczoru jedyne spojrzenie – jak nigdy w biegu – splot różnorodnych spraw naszych planów i marzeń, naszych ograniczeń w przestrzeni spowija wszechobecna czasozasłona  

z łzą w oku

samotność i zmagania przemieszczają się codziennie spijają przy stole słone krople potu podszeptem zbiera się jesień jedyna tajemna nadzieja niczym fala w poświacie księżyca wznosi przepływ czas wpisując we mnie CZYTAJ WIĘCEJ...
Powrót na początek strony