Kamil Figas, 3 wiersze

2 października 2023

Ilustracja do artykułu Kamil Figas, 3 wiersze

love song  E. pamiętam bliznę na brzuchu wieczory gdy mówiłaś zostań   nie było wstydu pomiędzy godzinami przeniesionymi bezwładnie na rynki i mieszkania pomiędzy ścieraniem zyskiem kurzem   zawsze zostaje zostań     List w butelce  

Nie przejmuj się tym – zanim ten list dojdzie,

będę już fontanną pogody i radości życia!

Ale dzisiaj kocham Cię w smutku.

Jeremi Przybora

siadam w fotelu i pusty fotel wypełniam lekkością wzroku widzę ostatnie przestoje   pamiętasz tę wyliczankę bierzesz kwiat obrywasz mu liście liczysz że tym razem się uda     sorry skarbie więcej nie odbieram   bo po kocham mam zepsute zęby język drętwy złamane żebra   nie czuję zimno przylgnęło do kości   jem pączki w kształcie serca zwietrzałe w maśle smakują jak olej     Kamil Figas – (1998) – poeta, student, pracownik. Mieszkający we Wrocławiu oławianin. Publikował między innymi w Wydawnictwie J, „Fabulariach”, „Helikopterze”, „Zakładzie”, „Lirydramie”, „Afroncie”, 8. Arkuszu „Odry”.  
Powrót na początek strony