Iwona Kasino, "Jej najpiękniejsze wspomnienie"
Zbieramy się na miasto, zanim na ulicach zgasną neony i wstanie nowy dzień. Ta godzina lub dwie przed wschodem słońca to najlepsza pora na znalezienie czegoś do jedzenia.
Sznurowadła wiążę na mocne supły, końcówki wpycham pod język. Buty powinny mocno ściskać kostki. To na wypadek gdybyśmy musiały uciekać. Bardziej z przyzwyczajenia niż konieczności zarzucam plecak. Od dawna nie znalazłam niczego, co mogłabym zabrać na zapas.
Wydanie dwóch numerów nieregularnika „Epea. Pismo literackie” w 2023 r. dofinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
(Grafika – Lena Darska / Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im. Artura Grottgera w Supraślu)