Marcin Kończal, 3 wiersze
Z początku budziłem się zlany potem,
z sercem próbującym gwałtownie wyrwać się z piersi,
by po tygodniu nie drgała mi nawet powieka,
a chór nakładających się na siebie głosów
ze wszystkich pobliskich meczetów
wyznaczał rutynę kolejnego dnia.
(Grafika: Juliusz Batura)
Logotyp Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Wydanie dwóch numerów nieregularnika „Epea. Pismo literackie” w 2022 r. dofinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Malika Tomkiel, Proszę ponieść mi siaty