Jacek Dehnel - Balzakiana

23 kwietnia 2019

Ilustracja do artykułu Jacek Dehnel - Balzakiana

30 marca 2011 r. po raz kolejny spotkali się miłośnicy dobrej literatury, by tym razem porozmawiać o książce Jacka Dehnela pt. „Balzakiana”. Ten młody, niezwykle utalentowany poeta i prozaik już wcześniej zdobył serca hajnowskich Klubowiczów „Lalą”, o której mieli przyjemność dyskutować w 2007 r.

„Balzakiana” to zbiór czterech opowiadań, a inspiracją do ich napisania był Balzakowski cykl „Komedii ludzkiej”. Dehnel, wyraźnie zafascynowany twórczością XIX- wiecznego realisty, podjął się ciekawego, aczkolwiek ryzykownego zadania uwspółcześnienia niektórych z motywów poruszanych niegdyś przez Balzaka. Zamysł stworzenia panoramy polskiego społeczeństwa przełomu wieków XX i XXI, i to w skondensowanej formie ( Balzakowi zajęło to bodaj 130 tomów), to pomysł godzien zainteresowania ze strony czytelników, cóż bowiem jak nie „Polaków portret własny” jest w stanie wzbudzić w nas tyle emocji?

Czy Dehnel stanął na wysokości zadania, czy poruszył nas do żywego odwagą swoich spostrzeżeń i opinii? Cztery historie opowiedziane przez autora „Balzakian”: „Mięso wędliny ubiory tkaniny”, „Tońcia Zarębska”, „Miłość korepetytora” i „Blaski i nędze życia artystki estrady na zasłużonej emeryturze” rysują jedynie skrawek społeczeństwa polskiego, ale refleksje towarzyszące lekturze mają bardziej uniwersalny charakter. Repertuar tematyczny rozpostarty między sagą rodu warszawskich kupców a historią życia niespełnionej gwiazdy estrady są jedynie pretekstem do tego, żeby wytknąć nam, oczywiście nie dosłownie, ale między wierszami, nasze najgorsze przywary i najmniej chlubne pobudki ludzkich działań i zachowań. Chciwość, obłuda, zazdrość, fałszywa skromność czy też megalomania to jedne z wielu udręk, które fundujemy sobie i otoczeniu. „Balzakiana” jest jak gdyby satyrą na te niedoskonałości ludzkiego charakteru, nie sposób nie zauważyć dystansu autora, który ma świadomość, że zachowania te towarzyszą i towarzyszyć będą człowiekowi przez wieki. Zmieniają się czasy, zmieniają się dekoracje, a człowiek pozostaje wciąż taki sam.

Dehnel kojarzony jest z oryginalnym stylem- gawędziarska narracja, bogaty język, zdania długie, pełne dygresji i dopowiedzeń, całość zaś przyjemna w czytaniu i odbiorze. Książka, mimo iż porusza drażliwe dla nas sprawy i tematy, ma w sobie ogromne pokłady humoru. Zaskakujące i bardzo dosadne w wymowie opowiadania Jacka Dehnela to lektura, do której naprawdę warto sięgnąć, a rekomendacja Klubowiczów niech będzie tego najlepszym dowodem.

Joanna Kisielewicz DKK w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. T. Rakowieckiego w Hajnówce

Nowości wydawnicze

Od początku. Zbiór próz

Od początku. Zbiór próz
Marek Kochanowski

Obrazy, wicje, fikcje, półprawdy, domniemania czasu pandemii.

Dziesięć tysięcy światów

Dziesięć tysięcy światów
Marek Nowak

Proszę, żebyście sobie wyobrazili, że książka Marka Nowaka o tytule „Dziesięć tysięcy światów”, którą właśnie wydała Książnica Podlaska, mogłaby mieć …

Skrzypki

Skrzypki
Katarzyna Nowak-Szelejewska

Stężały czas od „Połowu” do „Pierwszego śniegu” wedle spisu treści, bohaterowie od kształtujących się, powstających, aż do najstarszych z żyjących – …

Powrót na początek strony